Każdy chciałby
zabłysnąć w świecie sztuki. Każdy malarz chciałby, żeby jego działa sprzedawały
się za wielkie pieniądze. Sława i bogactwo. Dla każdego z bohaterów tej
książki, odnalezienie zaginionych dzieł Modiglianima może odmienić życie.
Jedni będą mogli żyć w luksusie, inni zyskają sławę jako znalazcy skarbu, a
inni dzięki nim będą mogli zyskać rozgłos i zainteresowanie swoją galerią.
Tylko co tak naprawdę kryje się za zaginionymi szkicami? Czy zwykły malarski
pędzel może się okazać bardziej śmiercionośny niż broń?
Przyznam się,
że sama bardzo lubię sztukę. Każde dzieło ma swoją historię i możliwość
poznawania ich, to dla mnie coś niesamowitego. Tutaj jest tego aż na pęczki.
Każdy z bohaterów jest ze sztuką związany bardziej lub mniej. Dlatego plotka o
poznaniu miejsca zaginionych dzieł jednego z tak wybitnych malarzy, to nie lada
gratka dla kustoszy, łowców i ciekawskich osób. Tylko komu jest pisane
odnalezienie ich?
Coś mi się
zdaje, że ta recenzja nie będzie długa, ponieważ nie mam pojęcia co myśleć o
tej powieści. Po pierwszy książka jest pisana z kilku perspektyw. Co czasami
mnie wybijało z rytmu, bo czytam raz o malarzu, który ma o sobie za wielkie
mniemanie, a zaraz przeskakujemy do aktorki, która chce grać w filmach z
przesłaniem. No więc, czasami to dekoncentrowało. Poza tym w powieści jest
podane za dużo zbędnych szczegółów. Coś co ogólnie do fabuły nie wnosi
kompletnie nic, jest opisywane przez trzy strony. Nie wiem p co to było
dopisywane, chyba żeby zwiększyć objętość powieści.
Jednak nie będę tylko narzekać. Książka ma też swoje
plusy. Na przykład ma bardzo dużo różnorodnych bohaterów. Każdy ma swoje plany,
ambicje i stara się je spełnić. Każda osoba przewijająca się w historii jest
inna i dzięki temu szybciej można zorientować się, kto przypadnie nam do gustu,
a kto wręcz przeciwnie. Dalej mogę powiedzieć, że bardzo szybko rozwija się
akcja. Jak już rozpoczyna się poszukiwanie, to na całego. Wtedy przez powieść
się płynie i chce się wiedzieć jak to się wszystko skończy. I szczerze? Była w
wielkim szoku z powodu takiego obrotu spraw. Myślałam, że wydarzenia zostaną
pokierowane w zupełnie innym kierunku, a tu taka niespodzianka!
Także jak
widzicie, ciężko mi ocenić tę powieść. Czytało się ją szybko, ma ciekawą fabułę
i bohaterów oraz bardzo dobre zakończenie. Jednak podawane jest w niej za dużo
zbędnych informacji, przez co czasami można się nudzić. Jeżeli macie ochotę na
poszukiwanie zaginionych dzieł razem z bohaterami, to nie zwlekajcie i
czytajcie Skandal z Modiglianim. Ja ogólnie nie narzekam, że ją przeczytałam i
w przyszłości chce przeczytać inne książki tego autora. Dajcie znać czy znacie
twórczość Kana Folletta, a jeżeli tak, to jaką jego powieść polecacie :)
|Autor: Ken Follett| Tłumaczenie: Janusz Ochab| Wydawnictwo: Albatros| Data wydania: 23 czerwca 2017| Liczba stron: 320| Gatunek: kryminał| Moja ocena: 6/10|
Za możliwość
zapoznania się z tą powieścią, serdecznie dziękuje Wydawnictwu Albatros! ♥
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz