#241 "Człowiek nie może być kochany, o ile wcześniej nie pokocha samego siebie."- "Terapia" ♥


Dzisiejszy post otwiera tydzień w Mieście Książek. Chciałabym nadrobić troche moje zaniedbanie i przegapienie urodzin bloga, więc tak, w tym tygodniu mieliście już podsumowanie, a będzie też tag, recenzja, najlepsze i najgorsze książki i pewnie jakiś konkurs :D



Jessica ma zawsze pod górkę. Ma trudną sytuację w domu, jest prześladowana w szkole, a na dodatek się tnie. Wszystko się pogarsza, gdy szkolna elita zaczyna ją prześladować. Dochodzi to do tego stopnia, że dziewczyna zostaje pobita i pozostawiona sama sobie na parkingu. Z pomocą przychodzi Jace, chłopak głównej prześladowczyni Jessicy. Chce się z nią zaprzyjaźnić i pomóc. Tylko czy nie jest za późno? Czy chłopak z dobrego domu i dziewczyna ze straszną przeszłością, mogą się dogadać? Komu będzie potrzebna terapia?




"Rozmowa o uczuciach nie jest prostą sprawą, bo one same są niezmiernie skomplikowane. Czasami ich nie znamy, są podstępne. Zbyt dobrze chowają się za zasłoną lęku, niepewności i braku zrozumienia."

Ta książka mnie zniszczyła. Po recenzjach spodziewałam się mocnych wrażeń, ale nie aż takich. Wylałam przy niej morze łez, miałam ochotę krzyczeć i rzucać książką o ścianę, a poza tym, czułam się bezradna, że nie mogłam pomóc bohaterom. Bardzo mocną odczułam to, co się działo w tej historii. Od samego początku jesteśmy rzuceni w wir wydarzeń. Realia szkolne są okrutne, tak samo jak traktowanie innego człowieka. Książka niesamowicie porusza ludzkie serducha i nie pozwala się oderwać.

Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Żadne z nich nie było ideałem i popełniało błędy. Jessica została niesamowicie dobrze skonstruowana i opisana. Miała swoje problemy i autorka tak dobrze opisała jej stan, że czasami czułam się tak, jakbym ja była główną bohaterką. Czasami irytowała mnie, ale to tylko przez jeden wybór. Jace skradł moje serducho i potem je stracił, ale potem się poprawił :D Jednak jego przeszłość i zachowanie mnie urzekły i to co zrobił pod koniec książki, to było genialne posunięcie autorki!


"Nie poznajemy ludzi przez przypadek. Przechodzą przez naszą drogę z jakiegoś powodu."

Nie wiem czy ponownie trafiłam na taką powieść, która była mi w tym czasie potrzeba, czy ona sama w sobie była tak genialna, ale przemówiła ona do mnie w całości. Wszystko było dla mnie idealne dopracowane, wykreowane i poprowadzone. Zakończenie mnie usatysfakcjonowało i nie mam się do czego przyczepić.

Chciałabym jeszcze wspomnieć, że tutaj Jessica pisze wiersze. Są krótkie, czasami wręcz banalne, ale dodają klimatu powieści. Prócz tego każdy rozdział rozpoczyna się jakimś cytatem. Świetnie nawiązywało to do tego, co wydarzy się w danym rozdziale. Znajdziecie tam cytaty autorki, Einsteina, Dana Browna, Colleen Hooveer i wielu innych znanych osób. Prócz tego autorka na spotify stworzyła specjalną playlistę z piosenkami, które jeszcze bardziej dodadzą klimatu historii i podpisuję się do tego rękami i nogami. Idealnie pasowały do wydarzeń i przez to jeszcze mocniej ją przeżywałam.

Podsumowując Terapia to książka, która wami wstrząśnie. Poruszy najczulsze nerwy i sprawi, że nie będziecie mogli się oderwać. To powieść brutalnie prawdziwa i dlatego, moim zadanie, warto się z nią zapoznać! 


|Autor: Kathryn Perez| Tłumaczenie: Dorota Lachowicz| Cykl: Therapy (tom 1) | Wydawnictwo: NieZwykłe| Data wydania: 22 listopada 2017| Liczba stron: 486| Gatunek: Literatura obyczajowa i romans| Moja ocena: 9/10|

Za tą cudowną powieść serdecznie dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe! ♥


4 komentarze :

  1. To książka znajdująca się na liście moich priorytetów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zamiar przeczytać ta pozycję jak tylko będę miała czas. :)

    Pozdrawiam,
    Luna Fisher

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoja recenzja tylko utwierdzila mnie w przekonaniu, że jak najszybciej muszę zakupić tę książkę 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja natomiast nie mam w ogóle ochoty na tę książkę... Momentami mnie nawet irytuje ;)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka