28#"No cóż, kiedy twoje życie rozpada sie na kawałki, czasem rozpadasz sie razem z nim"- "Zbuntowani" C.J. Daugherty ♥

Cześć Wam!
Witam Was po mojej krótkiej przewie, ale potrzebowałam trochę odpoczynku od świata internetowego :) Ostatnie dni spędzałam tak: wstawałam o 11-12 ogarniałam w domu, jadłam śniadanie, ogarnąć siebie i od 15 do 22 byłam poza domem. I w nocy jakoś ogarniałam internety. Ciekawie co nie? No ale dziś wracam do Was z blogowaniem. Dziś na pierwszy ogień idą "Zbuntowani" C.J. Daugherty, więc Zapraszam!



Autor: C.J. Daugherty

Tłumaczenie: Hesko-Kołodzińska Małgorzata

Wydawnictwo: Otwarte

Seria: Wybrani

Data premiery: 22.10.2014r.

Moja ocena: 7/10




Opis:



W czwartym już tomie sagi "Wybrani" znów nic nie jest tym, czym się wydaje. 
Światem uczniów Cimmerii wstrząsnął atak Nathaniela. Szkołę opanowała paranoja, a za bezpieczeństwo uczniów trzeba zapłacić bardzo wysoką cenę. Aby powstrzymać wroga Allie nie cofnie się przed niczym. Decyduje się nawet uczestniczyć w niebezpiecznych nocnych misjach.
Allie, jak zawsze, może liczyć na wsparcie Cartera i Sylvaina, którzy ją kochają. Jednak uczucia to potężna moc i nie należy z nimi igrać. Dziewczyna już wie, że nadchodzi czas, kiedy będzie musiała dokonać ostatecznego wyboru... 




Fabuła:
Tak jak to mówi opis nic nie jest już takie, jakie było. Allie wraca do Cimmerii i jest zszokowana, w szkole jest więcej ochrony niż uczniów. To trochę irytujące. Są nowe zasady i obowiązki, których uczniowie muszę bardzo ściśle przestrzegać. Dziewczyna gdy wraca do szkoła nie ma pojęcia co się dzieje. Zbyt dużo zmian jest wokół niej. Nawet nie wie komu może już ufać, bo od dyrektorki dowiaduje się, że jeden z nauczycieli najprawdopodobniej jest szpiegiem. Do tego Allie nie wie do tego czasu, którego z chłopaków wybrać, bo z Sylvainem (please kill me) była podczas wyjazdu i bardzo cieszyła się z jego towarzystwa, ale z drugiej strony bardzo tęskniła i martwiła się o Cartera(♥). Gdy wróciła, przyszedł czas by podjąć decyzje... Tak w skrócie przedstawia się akcja całej tej części.

Podsumowanie:
Czyta się to w miarę szybko, choć nie wiem jak książkę, bo tą część musiałam akurat czytać jako ebook tak jak i ostatnią część. No ale dwa dni to chyba niewiele jak dla osoby co nie czyta ebooków? Denerwowało mnie w tej części to, że za dużą wagę autorka przyłożyła do rozterek miłosnych, a nie ataków Nathaniela. Prawie cała książka och Sylvian jak ja cię lubię choć nie umiem ci powiedzieć "kocham cię", lub ale ja kocham Cartera, no ale on jest z Jules i tak nie wypada mu teraz wyznać miłości, bo to wszystko skończone. Tak to potrafi zdenerwować czytelnika zwłaszcza jak jest #teamCarter ever ♥. Poza tym jest ciągła akcja, zdrady, ciekawe obietnice, morderstwa, porwania, walka i to co zawsze serwuje Daugherty w swoich książka zakończenia takie, że MUSZE przeczytać kolejną część obowiązkowo!!
Piosenka idealna to: Ride Out - Kid Ink, Tyga, Wale, YG, Rich Homie Quan [Official Video - Furious 7] 



SPOJLERY- nie czytałeś/aś tej części omiń tą treść!!!!


 Och musze się gdzieś wyżalić, bo znajomi nie czytali jeszcze tej części -,- :
 * po pierwsze i najważniejsze Allie mnie strasznie tym irytowała. No chodzę z Sylvianem, no całuję go, łamię serce Carterowi i sobie, nie umiem powiedzieć na głos Sylvianowi "kocham cię" ale nadal z nim będę? Czy ona jest głupia czy głupia? Lecz wreszcie jak Sylvian wyjeżdża do Francji i Carter zostaje przydzielony Allie do misji to wszystko nabiera właściwego biegu ( z góry przepraszam fanki Sylviana, ale po prostu go nie trawie, spoko jest w niektórych momentach słodki i uroczy, ale niech zacznie zarywać do kogoś innego, Allie jest zajęta!) 
* dwa Nicole i Rachel serio lesbijki... Tego jeszcze nie było, ale no och serio wszystko mogło się tak ładnie potoczyć, Rachel z Lucasem, Nicole z Sylvianem, Allie z Carteram i o Katie i Jules! One mogłyby być razem :D
* trzecie i najgorsze babcia umarła? to jakoś przeżyje, ale porwanie Cartera jak tak wszystko zaczęło iść we właściwym kierunku?!?!?!?!?!?!?!?!?!??!?! jak autorka mogła mi coś takiego zrobić?! pytam jak?! chciałam rzucić telefonem jak skończyłam to czytać... JAK?! JAK?! załamka życia -,-



KONIEC SPOJLERÓW



PRZYPOMINAM O KONKURSIE!!!!!
WAKACYJNEGO ZACZYTANIA ŻYCZĘ!  ♥

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka