#470 "Oto dlaczego nie należy drażnić się z drzwiami. Mogą potem wepchnąć ci klamkę w plecy w najmniej oczekiwanym momencie."- "Ja, anielica"♥


Po decyzji szatana z poprzedniego tomu Wiktoria układa sobie życie z Piotrkiem. Wszystko zmierza w dobrym kierunku, a dziewczyna jest naprawdę szczęśliwa. Jednak w jej życiu ponownie zagościł Bereth, który rozbija jej związek i sprawia, że jej wspomnienia powracają. Nie przewidzieli tylko jednej sprawy, chłopak tak szybko nie odpuści. Tym razem demony mają do dziewczyny nietypową prośbę. Chcą by odtworzyła ich utracone skrzydła, ponieważ mają anielskie plany. Co z tego wyniknie? Czy niebo jest tak nudne jak jej było mówione wcześniej? Kogo tam spotka?



Po tym jak skończyłam Ja, diablica musiałam od razu zabrać się za kontynuację. Na szczęście nie było tutaj syndromu drugiego tomu, było jeszcze lepiej!! Akcji było mnóstwo, a powiązań religijnych jeszcze więcej. Tym razem z bohaterami poznajemy Arkadię i prawdziwe oblicza aniołów. Każdy szuka szansy by wykorzystać moc Wiktorii, dziewczyna musi zdecydować komu powinna zaufać, a kto chce ją tylko wykorzystać, do tego ma rozterki miłosne i ktoś niemiło sobie z nią pogrywa.
Tak jak Ja, diablica książkę czytało mi się szybko i z wielką przyjemnością. Bardzo zaangażowałam się w historię i z zapartym tchem śledziłam poczynania Wiktorii. Oczywiście koniec musiał być z wielkim przytupem i tak samo w tej sytuacji musiałam od razu zacząć trzeci tom.
Bohaterowie przechodzą dość mocne zmiany w swoim charakterze. Wiktoria stała się bardziej charyzmatyczna i zacięta. Już nie wierzy na słowo, tylko musi dostać dowody. Zaczyna powoli rozumieć swoje moce i naprawdę nieźle je wykorzystuje. Dla przyjaciół jest w stanie wiele zrobić. Do tego naprawdę fajnie, że nie straciła swojego poczucia humoru. Beneth za to nieziemsko mnie denerwował. Jego zachowanie było bezczelne i nieuzasadnione, okey jest diabłem, ale nawet one nie powinny ingerować w pewne sprawy i przywłaszczać sobie wszystko.
Podsumowując Ja, anielica podtrzymuje poziom poprzedniego tomu, a nawet trochę go przewyższa. Jest tutaj jeszcze więcej akcji i przygód, poznajemy jeszcze bardziej świat stworzony przez autorkę, a bohaterowie zachowują się dojrzalej. To świetna propozycja dla osób, którzy lubią czytać o aniołach i demonach, którzy lubią pełną akcji fabułę i bohaterką, która umie wstrząsnąć światem.

| Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk| Cykl: Wiktoria Biankowska ( tom 2)| Wydawnictwo: W.A.B.| Data wydania: 30.09.2020| Liczba stron: 416| Gatunek: fantastyka| Moja ocena: 8/10|

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B.! ♥



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka