No mogłabym tym jednym zdaniem przedstawić całą moją opinię: TA HISTORIA JEST FENOMENALNA! Nie sądziłam, że drugi tom przebije pierwszy, ale właśnie tak się stało. Tutaj akcja nabiera jeszcze większego tempa, o ile to możliwe. Wydarzenia bardziej wpływają na odbiorcę, bo są poważniejszego kalibru. Skupiamy się bardziej na psychice i zdrowiu postaci niż na samym e-sporcie.
Bohaterowie dużo się nie zmieniają między tomami, bo tutaj wydarzenia dzieją się bezpośrednio po sobie. Wiktoria wie, że nie może się teraz poddać i dojść do prawdy. Jest uparta i zawzięta, jednak w dobrym tego słowa znaczeniu. Nie pozostawia najbliższych samych sobie. Kilian to zupełnie inna para kaloszy. Chłopak przeżywa swoją osobistą gehennę i trudno mu odnaleźć się w tej sytuacji. Nie chce nikogo obciążać i dlatego stara się poradzić ze wszystkim sam. Ich przyjaciele są dla nich wsparciem, ale też nie wiedzą wszystkiego i nie są w stanie tak w pełni pomóc.
Tak samo jak w poprzedniej części czyta się ją rewelacyjnie i trudno się od niej oderwać. Akcja angażuje i wywołuje mnóstwo emocji. Nie brakuje rywalizacji sportowej, a teraz turnieje są trochę inne, więc mamy dodatkowe urozmaicenie. Też mamy poruszane kwestie zdrowia psychicznego, które nie pojawiają się od tak i także nie są przedstawione w zły sposób. Naprawdę genialna, emocjonująca historia, która nieraz zaskoczy i złamie nieraz serce.
| Autor: Katarzyna Wycisk| Wydawnictwo: K. Wycisk| Seria: Gamerka (tom 2)| Data wydania: 15.03.2024| Liczba stron: 472| Gatunek: obyczajowa. romans| Moja ocena: 8/10|
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz