#694 "Cza­sem jed­nak wo­la­ła­bym móc oka­zy­wać mu tę mi­łość z da­le­ka. Na przy­kład z in­ne­go kon­ty­nen­tu."- "Wakacje pełne magii" ♥

Nastoletnia Magda po swoim ojcu nie ma tylko koloru oczu i wady wzroku, umie też czytać ludziom w myślach. Tylko że nie potrafi kontrolować swojej mocy i słyszy dosłownie wszystko. Musi też to ukrywać przed pozostałymi członkami rodziny, by zapewnić im bezpieczeństwo, bo ludzie nie są świadomi tego, że magia rzeczywiście istnieje. W tym roku otrzymuje informację, że nie spędzi wakacji jak co roku u babci, która też jest czarownicą, tylko z całą rodziną pojedzie na kemping nad jezioro. Co tam może wyjść nie tak? Jakie przygody przytrafią się całej rodzinie? I co wspólnego będzie miał z tym wszystkim smok?

Jeżeli czytaliście od Kasi "Tajne przez magiczne" to tutaj macie to samo uniwersum tylko z innymi postaciami. Oczywiście grupa docelowa też jest inna, jednak z drugiej strony, nawet jako starszy czytelnik świetnie bawiłam się podczas lektury! Wakacje już się zaczynają także będzie to świetna lektura na ich dobry początek.  Od pierwszych stron w książce dużo się dzieje i do samego końca tak pozostaje. 

Bohaterów mamy tutaj naprawdę sporo, ponieważ są rodzice i czwórka dzieci. Z nimi nie będziecie narzekać, że doskwiera Wam nuda. Tata też jest czarownikiem i pracuje w Instytucie Badań i Analiz Użytkowego Zastosowania Magii. Jest osobą, która zawsze działa według zasad i stara się wychować dzieci, by postępowały tak samo, a swojej magicznej córce ogranicza wiedzę, by mogła przeżyć w miarę normalne dzieciństwo. Ich mama to można powiedzieć, że jest lekko roztrzepana. Jest pisarką i jak wpadnie w szał pisania, to nie ma z nią kontaktu, a poza tym jest lekko przewrażliwiona na punkcie zdrowia swoich pociech. Jest też nasza główna bohaterka Magda, która jest właśnie w fazie nastoletniego buntu. Bardzo chciałaby zostać wtajemniczona w sprawy magiczne, ale jest to jej uniemożliwiane. Przez swoje umiejętności ma też problem by normalnie funkcjonować, dlatego unika kontaktów z ludźmi. Jest bystra, uparta i dociekliwa. Łatwo nie odpuszcza i nie poddaje się przy pierwszej przeszkodzie. Jest też Emilka, która ma problemy z chodzeniem, ale jej to nie przeszkadza i dla rodziny jest taką oazą spokoju i dawka pozytywnego myślenia. No i dwójka najmłodszych dzieci, czyli Piotrek i Asia. To dwa małe ancymony, które najchętniej tylko by szalały i coś psociły.

Ich wakacje nie wyjdą tak jak zamierzali. Będą mieli mnóstwo przygód, konfliktów, tajnych spotkań, dziwnych stworzeń i poszukiwań, a nawet istoty ze słowiańskiej mitologii. Czyta się ją szybko i bardzo przyjemnie. Nieraz śmiałam się w głos, a cała książka minęła mi zdecydowanie za prędko. W środku są też ilustracje, co urozmaicają lekturę. Jest to świetny wybór dla młodszych i starszych czytelników. Każdy odnajdzie w niej coś dla siebie i będzie mógł utożsamić się z inną postacią. Cieszę się, że mogłam jeszcze raz wrócić do świata Iskier i liczę na to, że to nie ostatnia książka z tego uniwersum! 

| Autor: Katarzyna Wierzbicka| Wydawnictwo: Mięta| Data wydania: 15.05.2024| Liczba stron: 272| Gatunek: literatura dziecięca| Moja ocena: 8/10|

Za książkę serdecznie dziękuję autorce! ♥