Hejoo!!
Po tygodniowej przerwie powracam! Oj będę musiała dużo nadrobić, więc możecie liczyć na natłok postów :D Mam, nadzieję, że się ucieszycie :) Dobra, a wracając do postu to dziś podsumowanie czytelnicze lipca, book haul i TBR na sierpień, tak więc zaczynamy. Zapraszam!
Co udało mi się przeczytać w lipcu?
Lipiec zaczęłam kontynuując historię z Hopeless, czyli Losing hope!
Ta sama historia co w Hopeless, tylko pisana z perspektywy Holdera. Wiele rzeczy się wyjaśnia, dowiadujemy się więcej o dzieciństwie bohaterów i o tym jakie ciężkie było dzieciństwo Holdera, po kilku przykrych wypadkach :/ RECENZJA: KILK TU
Kolejną książką po którą sięgnęłam i to podczas nocy książkoholików (z 4 na 5 lipca) było Magisterium: Próba Żelaza.
Historia dwunastoletniego Cala, którego ojciec zawsze chronił przed magią i nie chciał, aby przeszedł Próbę. Jednak chcąc nie chcąc chłopiec przechodzi próbę i trafia do Magisterium. Tam zaczyna szkolenie na maga żywiołów. Chłopak jednak nie zna swojej przeszłości i to sprowadza na niego nie jedne kłopoty. RECENZJA: KLIK TU
Podczas nocy książkoholików zaczęłam i skończyłam następnego dnia Zbuntowanych, czwarta część serii Wybrani/ Nocna szkoła jak kto woli :D
Chyba najnudniejsza część z całej serii choć nie wiem, bo trzecia do najlepszych też nie należała :/ Chociaż końcówka wgniotła mnie w fotel, ale dokładniejsze odczucia na temat tej części znajdziecie w pełnej recenzji: KLIK TU
W kolejnych dniach, tych upalnych dniach, chłodziłam się Black Ice, historia, której akcja dzieje się w górach, w zimę. Idealna na upalne dni :3
Britt od roku szykowała się na wyprawę w góry, jednak nie wszystko idzie po jej myśli gdy nadchodzi burza śnieżna, która uniemożliwia przyjazd i główna bohaterka wraz z przyjaciółką muszą poszukać schronienia i trafiają na dwóch przestępców i stają się ich zakładniczkami...\
RECENZJA: KLIK TU
W kolejnych dniach postanowiłam wreszcie skończyć serię Wybrani, czyli sięgnęłam po Niezłomni!
Ta część była podobna do pierwszej, w obydwóch ciągle coś się działo, nie było momentów gdzie nic się nie dzieje. Cieszę się bardzo, że ta ostatnia część nie była klapą i w epicki sposób była rozegrana końcówka serii. Choć nie napawa mnie satysfakcją zakończenie taki mało diametralne, no ale cóż to też nie było najgorsze :) Więcej na temat całej serii już niedługo na blogu!
Kolejną książką, którą przeczytałam dzięki współpracy z wydawnictwem SQN, do którego Was zapraszam, przeczytałam Odłamki.
Historia dwóch ludzi Mustafy i Ismeta, którzy z początku nie mają nic ze sobą wspólnego, zaczyna się splatać. Książka o wojnie, miłości, walce, szukaniu schronienia. Bardzo smutna, ale warta uwagi. RECENZJA: KLIK TU
Dzięki współpracy z Lexi, przeczytałam jej opowiadanie Dobra córka zła
Ola córka szatana i dobrej czarownicy co przyniesie to połączenie, co czeka główną bohaterkę, czy może stanowić niebezpieczeństwo? Tego dowiecie się czytając to fantastyczne opowiadanie!
W sumie przeczytałam( nie licząc opowiadania i części Papierowych miast): 2368
To dziennie wychodzi: 76
BookTop:
* najlepsza przeczytana książka w tym miesiącu- Chyba Black Ice, bo bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło :)
* najładniejsza okładka- Niezłomni mają śliczną okładkę <3
* najgorsza książka, którą w tym miesiącu przeczytałam- Nie potrafię wybrać, bo wszystkie były dobre, ale najcięższą były Odłamki, bo to klimat wojny, a ja takie love story czytałam i trochę ciężko było mi się przestawić
* najlepszy autor- Boże, Clare i Fitzpatrick kocham je ponad życie <3 <3
* najlepszy główny bohater- Powtarzam bohatera z poprzedniego podsumowanie ale Holder, no kocham go <3 <3 <3* najlepszy czarny charakter- Mason z Black Ice <3 świetny czarny charakter <3
* najwspanialszy cytat- "- Każdy musi mieć jakieś sekrety - oznajmił. - Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy."
Jakie książki zdobyłam w tym miesiącu?
Cieszę się jak głupia, bo kupiłam tylko jedną książkę "Druga szansa" na promocji w empiku <3, dostałam książkę do recenzji "Odłamki" i wygrałam "O krok za daleko". I to tyle tylko te trzy pozycje zasiliły moją biblioteczkę!
Moje plany na sierpień:
Dużo Sparksa aż cztery jego książki, a już dwie i pół mam za sobą. I teraz jedną książkę wylosuję z pudełeczka na książkę miesiąca, tą książką zostaję: "Tak wygląda szczęście"!
Przypominam Wam także o konkursie, którzy trwa do poniedziałku! Serdecznie zapraszam! I to wszystko na dziś :)
WAKACYJNEGO ZACZYTANIA ŻYCZĘ!♥
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz