Welcome in City of Books!
Od razu na wstępie ostrzegam, że to będzie nietypowy post i będzie w nim mnóstwo przelanych przez mnie emocji! Na dodatek będzie to bardzo nieogarnięty post!Czas trwania: 1 godz. 47 min.
Reżyseria: Robert Gliński
Gatunek: dramat, wojenny
Produkcja: Polska
Premiera: 7.03.2014 (Polska) 3.03.2014 (świat)
Moja ocena: 11/10
Opis:
Trzech warszawskich maturzystów, Alek, Zośka i Rudy, planuje rozpocząć dorosłe życie. Ich plany burzy wybuch II wojny światowej.
Bardzo spodobała mi się książka, ale film pokochałam <3 Jestem dosłownie wypruta z emocji ;-; Co ten film ze mną zrobił?! Kamienie na szaniec to jest... Boże.. nawet nie wiem jak to opisać! Cudowny, wspaniały, okrutny, prawdziwy (aż za bardzo!), WYCISKACZ ŁEZ!!! Skończyłam go z 5 minut temu oglądać i nadal płaczę i ręce mi się trzęsą z wrażenia. Nie wiem czemu tak się dzieje, bo oglądam go już chyba 3 raz i dopiero tym razem wywarł na mnie takie emocje... Nawet nie wiem co tu mam pisać, bo mam pustkę w głowie. Jak przed chwilą miałam pełno myśli, tak teraz nic ;-; Dobra może od początku.
Akcja dzieje się w czasie drugiej wojny światowej. Młodzi harcerze przyłączają się do Szarych Szeregów, by walczyć o niepodległość i dopiec trochę Niemcom. Zośka, Rudy i Alek to jedni z dowódców. Prowadzą akcje Małego Sabotażu. Jednak gdy jeden z walczących trafia w ręce Niemców, wszystko nabiera niemiły obrót sprawy. Podczas przeszukiwania domu aresztowanego, znajdują adres Rudego, który również zostaje aresztowany i katowany.
Dobór aktorów jest idealny podczas czytania książki mniej więcej tak sobie wyobrażałam te postacie. Gra aktorska znakomita!!! Tyle emocji ile tu pokazali... odbiorca przeżywa z nimi wzloty i upadki. Efekty specjalne też na wysokim poziomie. Najbardziej podobało i niesamowicie prawdziwie wyglądające rany po katowaniu. Charakteryzatorka wyśmienicie się postarała! <3 Serio jak na polski film jest wręcz doskonały! Jedyne czego mogłabym się doczepić to to, że było mało akcji z Alekiem. Jego postać tak jakby przestała być ważna. Tak przeplatał się między scenami, ale to nie było to samo co w książce.
Największą zaletą tego filmu chyba jednak pozostaje prawdziwość historii i emocje w nim zawarte. Naprawdę lubię historię w szkole, ale tak okropne traktowanie nie mieści mi się w głowie. Pomyślcie za zabicie jednego żołnierza niemieckiego, jest zabijanych sto niewinnych, bezbronnych polskich cywilów. Jakim to trzeba być okropnym i bezlitosnym człowiekiem, by pozwolić/ rozkazać coś takiego i nie mieć wyrzutów sumienia? Albo katować kogoś? Boże... sceny katowania Rudego były straszne, ale jednocześnie mega prawdziwe. Było tam pokazane do czego były zdolne Szwaby by zdobyć jakiekolwiek informacje. Po prostu nie mogłam że na to patrzeć.
Bardzo spodobał mi się zabieg wprowadzony w filmie, jak pokazali tego chłopca od gołębi i jego los. Chłopak chyba nie miał nawet 14 lat! 14 lat! Za nic go zabito, bo został złapany podczas łapanki. Do tego też cudownie pokazali co przyjaciel jest w stanie zrobić i ile jest w stanie poświęcić dla przyjaciela. Przyjaźń Zośki i Rudego była wspaniała i zdolna do wszelkich poświęceń. A jeszcze dziewczyny głównych bohaterów. Tak bardzo bały się o swoich ukochanych, że ojej.. z jednej strony im się nie dziwiłam, ale z drugiej aż mnie irytowało ich zachowanie. Krzykiem, wyzwiskami i biciem nic się nie wskóra, ale sytuacja w jakiej się znalazły i obawa, że to może być ich ostatnie spotkanie, też doprowadzałaby mnie do wścieklizny i nerwicy. W filmie to wszystko jest w tak niesamowity sposób pokazane, że jestem pod takim wrażeniem, że to POLSKIM FILM, A JEST TAK GENIALNY!!! <3 <3
Serio jest to jeden z najlepszych filmów w dziejach. Zwłaszcza w historii polskiego kina. Nadal kończąc tą nieogarniętą recenzję, nie mogę wyjść z szoku. Dawno nie czułam takich emocji po skończeniu jakiegoś filmu. Musicie, ale to koniecznie MUSICIE go obejrzeć!! Nie mogę się otrząsnąć.. płacze jak głupia, ledwo co trafiam w litery, do tego nie pomaga drżenie rąk...
Koniecznie polecam Wam obejrzenie tego filmu, bo jak nie, stracicie doskonałą lekcje historii i możliwość zobaczenia, że kiedyś było o wiele gorzej i ludzie ginęli za to co mamy teraz i powinniśmy być z tego dumni, a nie narzekać jak to jest źle...
Proszę tu możecie zobaczyć sceny z filmu i do tego idealną piosenkę do całej tej strasznej historii...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz