Gdy usłyszałam o kontynuacji tej trylogii, nie byłam do tego przekonana. Jeśli planowane były trzy tomy, a potem nagle ma wyjść kolejny to niekoniecznie dobrze świadczy. Jednak gdy już się z nią zapoznałam, to nie wyobrażam sobie, by tego tomu nie było. W tej części poruszane są bardziej tematy polityczne i ekonomiczne. Nie ma może tak wielu przygód jak w poprzednich, jednak ich także nie brakuje.
Co mogę powiedzieć o bohaterach, cóż wiele się nie zmienili. Pojawiają się osoby, które poznaliśmy już w poprzednich częściach. Wiele z nich dalej zachowuje się tak samo. W moim odczuciu tylko Iza stała się bardziej stonowana i straciła troszkę ten swój charakterek. Jednak Hubert dalej szalał, pchał się we wszystkie przygody i wyprawy, był uczulony na każdego. Od drugiej połowy poznajemy kilka nowych postaci, które były bardzo interesujące i momentami przerażające.
Książkę czytało się lekko, jednak nie tak bardzo jak poprzednie tomy. Czegoś mi zabrakło i nie potrafię do końca o co mi dokładnie chodzi. Czytało mi ją dobrze, ale ciągnęła mi się.
Podsumowując książka jest naprawdę warta uwagi. To dobry dodatek do całej historii i jej ciekawe rozwinięcie. Fajnie że autorka zmieniła trochę styl tej historii nie tylko na dalszej walce, ale sprawach rozwoju, współpracy i trudnych wyborów.
| Autor: Paulina Hendel| Cykl: Zapomniana księga (tom 4)| Wydawnictwo: We Need YA| Data wydania: 30.09.2020| Liczba stron: 540| Gatunek: fantastyka| Moja ocena: 7/10|
Książkę mam dzięki Portalowi CzytamPierwszy.pl! ♥
