#270 "Wiem, że ty jesteś dobra, a ja zły, ale koniec końców i tak mamy taki sam kodeks moralny."- "Intryga" ♥


Emilii przeszła piekło w liceum za sprawą Brutala, który znęcał się nad nią na każdym kroku. Dziewczyna zaraz po skończeniu szkoły uciekła z rodzinnego miasta. Po dziesięciu latach spotyka swego dawnego dręczyciela. Tym razem Brutal ma wobec niej zupełnie inne plany. Tylko czy Emilia jest w stanie mu wybaczyć? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Czy człowiek jest w stanie się zmienić?


Ta książka po pierwsze przykuła moją uwagę okładką, bo powiedzcie szczerze, czy ona nie jest cudna?! Bardzo przyciąga uwagę, tak samo jak opis. A teraz opowiem Wam o moich wrażeniach po lekturze. Na początku ciężko było mi się w nią wbić. Rozdziały mi się jakoś dłużyły i nie wiedziałam o co chodzi. Jednak potem, gdy akcja się rozwinęła, to nie mogłam się od niej oderwać. Historia tej dwójki, pomimo że jest momentami dziwna i toksyczna, to i tak mi się podobała.


"Babcia powiedziała mi kiedyś, że miłość i nienawiść to te same uczucia, tylko doświadcza się ich w różnych okolicznościach. Namiętność ta sama. Ból ten sam. A to dziwne uczucie, jakby rozpierało Ci pierś od środka? Takie samo."

Bohaterowie zostali całkiem nieźle wykreowani. Emilia to dobra i spokojna dziewczyna. W życiu pragnie tylko spokoju i stabilizacji materialnej. Stara się zapomnieć o przeszłości i myśleć pozytywnie o nadchodzących dniach. Czasami dla mnie zachowywała się naprawdę głupio, no ale mogę jej to jakoś wybaczyć. Za to Brutal, cóż powiem tyle, jego przezwisko idealnie do niego pasuje. Na pewno nie chciałabym mieć takiego chłopaka, ale całkiem przyjemnie czytało mi się jego historię. Dean i Trent byli dla mnie dość neutralnymi postaciami i w sumie nie byli oni aż tak często bym mogła się jakoś z nimi zżyć.

Styl autorki nie był jakoś wspaniały. Miałam momenty, gdzie książka mnie nużyła i nie miałam ochoty jej kontynuować, ale zaraz działo się coś, co sprawiało, że musiałam poznać kontynuację.

Dlatego jeżeli macie ochotę na dobry romans, to Intryga będzie dobrym wyborem. To powieść, którą szybko przeczytacie i będziecie chcieli więcej. Ja jestem ciekawa kontynuacji, a muszę czekać aż do maja. Dajcie znać czy książkę znacie, czy czytaliście lub czy macie w planach :D


| Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka| Cykl: Święci Grzesznicy (tom 1)| Wydawnictwo: Edipresse Książki| Liczba stron: 352| Data wydania: 14 marca 2018| Gatunek: Literatura obyczajowa i romans| Moja ocena: 7/10|


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edipresse książki! ♥


1 komentarz :

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka