Nila i Alla są
obdarzone niezwykłymi zdolnościami. Są Niepowszednie, przez co są bardzo
poszukiwane przez handlarzy ludźmi. Siostry, podczas z jednej przejażdżki
konnej, zostają porwane przez najgorszego łowcę, Welsa. Czy dziewczynom uda się
uciec? Kogo spotkają na swojej drodze? Kto okaże się sojusznikiem, a kto
wrogiem?
"Rozum bywa groźniejszy niż miecz."
Książkę chciałam
przeczytać od dnia jej premiery, ale nigdy nie miałam jakoś okazji :/ Jednak
dzięki Darii to się zmieniło <3 Czy książka okazała się, tak dobra jak się
spodziewałam?
Na pewno książka
jest przepełniona akcją. Przy niej zdecydowanie nie będziecie się nudzić.
Głowni bohaterowie, co chwila planują ucieczkę, mimo że nie zawsze im się
udaje. Jest to zdecydowanie na plus, ponieważ książka ma 400 stron i ja nawet
przez chwilę nie odczuwałam znużenia, tylko chciałam więcej!
"-Nilu, żyjemy.
-Żyjemy - powtórzyła cicho.
-A ty mnie kochasz.
-A ja cię kocham..."
Ale wiadomo, nie
ma książki bez wad. Dla mnie wadą były niektóre zachowania bohaterów. Przede
wszystkim wątek miłosny! Dla mnie potoczył się za szybko i w niektórych momentach
był wręcz sztuczny. No i niektóre wymiany zdań... Rozumiem bohaterowie mają tam
maksymalnie siedemnaście lat (chyba), ale wątpię by ktokolwiek zwracał
się do drugiej osoby w taki sposób, a zwłaszcza żeby byli dla siebie tacy
milutcy. Może się czepiam, jednak czasami działało mi to na nerwy :( Jednak
najlepszą postacią, która rozpierniczała system był lis wilczy <3 Jak ja
kocham tego zwierzaka <3 Ktoś nie chciałby mi takie skołować?
Mam w tej recenzji
tendencję by jedną rzeczy chwalić, a drugą krytykować :D Także teraz będę
wychwalać sam pomysł autorki na powieść. Pani Justyna wykorzystała go w pełni,
prócz tego wątku miłosnego, który można by było poprawić :D Jednak pomysł na
zdolności bohaterów jest przegenialny! Jasne, spotykamy się w literaturze z
postaciami, które porozumiewają się ze zwierzętami, potrafią leczyć czy są
świetni w boju. Tutaj różnica polega na tym, że każda ta umiejętność wymaga
czegoś od jego posiadacza i nie jest niekończąca się. Dodatkowo ta moc jest
ograniczona. I to mi się za to bardzo podobało, bo bohaterowie nie polegali
tylko na swoich dodatkowych zdolnościach, tylko na własnej wiedzy i
doświadczeniu. No i coś, za co muszę naprawdę podziękować Pani Justynie to to,
że główna bohaterka nie jest tą wyjątkową jednostką, która ma zbawić świat!
<3 Nawet nie wiecie jak mnie ten powód cieszy, bo w końcu jakiś autor
wyszedł poza schemat!
"- Jak z twoją pamięcią?
- Świetnie. Pamiętam, że się w tobie kocham."
Nie wiem czy to,
co napisałam ma jakikolwiek sens, ale podsumowując książka bardzo mi się
podobała. Pani Drzewicka wychodzi poza schematy i to jest świetne. Wykreowany
przez nią świat jest nietuzinkowy i dopracowany. Bohaterowie są ciekawi i co
dziwne bardzo utożsamiłam się i z Allą i Nilą :D Jestem bardzo ciekawa
drugiego tomu, bo jak czytałam opis zapowiada się wielki powrót jednej postaci
:D
|Autor: Justyna Drzewicka| Cykl: Niepowszedni (tom 1)|
Wydawnictwo: Jaguar| Data wydania: 30 marca 2016|Liczba stron: 408| Gatunek: literatura młodzieżowa| Moja ocena: 7/10|
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuję Darii, która zorganizowała z nią Book Tour!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz