Hayley w młodym wieku straciła rodziców, obecnie mieszka z babcią i jej głównym celem jest zostać lekarzem. Jednak życie ma wobec niej inne zamiary. Stan zdrowia jej babci się pogarsza i dziewczyna jest w trudnej sytuacji, bo nie ma opiekuna. Z pomocą zjawia się ciotka, która pracuje w osławionej Szkoły dla Idoli. Hayley nie ma z nią dobrych relacji, nie chce zmieniać szkoły w ostatnim momencie, ani iść do miejsca, gdzie główny nacisk jest na muzykę, a nie naukę. Nie ma jednak wyjścia i musi się podporządkować. Co z tego wyjdzie? Czy kłamstwo ma zawsze krótkie nogi? Jak odnaleźć się wśród osób, które latami walczyły o miejsce w tym miejscu, a głównej bohaterce na tym nie zależy?
