#176 "Czasem ludzie wkradają się w twoje życie, i nagle nie masz pojęcia, jak mogłaś żyć bez nich."- "Układ" ♥

Co jesteście w stanie zrobić, by zdobyć ukochaną osobę? Takie pytanie zadaje sobie Hannah. Od dwóch miesięcy jest zakochana w chłopaku, który nie wie o jej istnieniu. Gdy dziewczyna  jako jedyna zdaje test z etyki Garrett przychodzi z pomocą, składając Han niemoralną propozycję...

"-Tak z ciekawości,- mówi, -rano, po przebudzeniu podziwiasz się w lustrze przez jedną godzinę czy dwie?
-Dwie,- odpowiadam wesoło.
-Przybijasz sobie piątkę?
-Oczywiście, że nie. - uśmiecham się. -Całuję każdy z moich bicepsów, a następnie zwracam się do sufitu i dziękuję Najwyższemu za stworzenie tak doskonałego okazu mężczyzny."

Ja mam jakąś słabość ostatnio do romansów. Jednak Układ wyróżnia się pod tym względem i to bardzo... Wiele osób bardzo mi tę historię polecało, teraz po skończonej lekturze, wiem czemu!

Pomysł na fabułę może nie wydawać się szczególnie oryginalny, bo cicha, szara myszka dobrze się ucząca zakochuje się w sportowcu i nie wie jak zwrócić jego uwagę. Jednak inny sportowiec wie jak temu zadziałać. Za korepetycje chce jej pomóc zdobyć ukochanego. Banał na resorach, prawda? A jednak, z takiego czegoś stworzyć można bardzo dobrą książkę.

"O Boże. Wpadłam na zjazd penisów. Duże penisy i małe penisy, grube penisy i penisy w kształcie penisa. Nie ma znaczenia, w którym kierunku obrócę głowę, ponieważ wszędzie, gdzie tylko spojrzę, widzę penisy."

Główni bohaterowie to śmieszne, seksistowskie uparciuchy! Ich dialogi, sarkastyczne uwagi i niemoralne propozycję, to po prostu cudo! Obydwoje mają swoje priorytety, marzenia i tajemnice. Co tu więcej owijać, są po prostu młodymi dorosłymi. Studia, przeszłość i ambicje ukształtowały ich charakter, jednak niespodziewana znajomość, bardzo dobrze im służy!

Jestem zauroczona stylem pisania autorki. Jej się nie czyta, ją się pochłania jednym tchem. Usiadłam wieczorem w niedzielę, myśląc "przeczytam z 50 stron i zobaczę co to za kolejne romansidło", a skończyłam na 250 i to tylko dlatego, że nie miałam siły i następnego dnia była szkoła. Autorka stworzyła coś świetnego!

Jeżeli macie ochotę na lekki romans, przy którym pośmiejecie się, zauroczycie i będziecie mieli ochotę jedną postać udusić, to Układ jest zdecydowanie dla Was. Naprawdę gorąco polecam i niedługo koniecznie muszę zabrać się z Błąd. ♥

|Autor: Elle Kennedy| Tłumaczenie: Anna Mackiewicz| Cykl: Off-Campus (tom 1)| Wydawnictwo: Zysk i S-ka| Data wydania: 29 lutego 2016| Liczba stron: 464| Gatunek: Literatura obyczajowa i romans| Moja ocena: 9/10|