Po wydarzeniach pod koniec pierwszego tomu Kalina musi przejść rehabilitację. Złamane serce, opieka nad młodszą siostrą i choroba. Dziewczyna przeżywa załamanie i nie wie, co teraz ma ze sobą zrobić. Los nie daje jej zapomnieć o ukochanym i sprawia, że ta dwójka ponownie się spotyka. Nathanie chce teraz zrobić wszystko by ukochana mu wybaczyła i dała kolejną szansę. Jednak nic nie będzie proste, ktoś chce utrudnić tej dwójce życie na wszelkie możliwe sposoby. Kto jest temu winien? Czy zakochani to wytrwają? Co jeszcze na nich czeka?
Po skończeniu pierwszej części nie mogłam długo czekać, by nie zapoznać się z kontynuacją. Wiedziałam, że to będzie coś mocnego i przyprawi mnie o palpitację serca. Jak zwykle się nie myliłam i jak zaczęłam czytać to przepadłam.
Jako jest to drugi tom, to nie mogę Wam wiele zdradzić. Bohaterowie muszą zmierzyć się z własnymi demonami. Każde z nich miało problemy, które mogły zmienić ich życie na zawsze. Gdy wszystko wydawało się iść w dobrym kierunku, zawsze pojawiało się coś, co niszczyło ich szczęście. Bohaterowie mieli naprawdę wiele problemów i nie wiadomo kto jest wrogiem, a kto przyjacielem.
Jeżeli chodzi o postacie, to zostały całkiem nieźle wykreowani. Kalina przeżyła wiele złego i przeżywa załamanie nerwowe, co wcale mnie nie dziwiło po tym wszystkim. Bardzo ją polubiłam, bo zachowywała się dość normalnie i nie sztucznie. Łatwo dało się zrozumieć jej postępowanie i sposób myślenia. Przy niektórych wydarzeniach podziwiałam jej opanowanie, wiarę i lojalność. Nathan zaś od początku mi się podobał i tak pozostało. Może jego zachowanie z przeszłości nie było dobre, ale najważniejsze że chciał się zmienić. Teraz postępował dojrzale i odpowiedzialne, co nie było łatwe przez to co się im przytrafiało.
Jak zwykle książkę czytało się szybko i z wielką radością. Trudno było się od niej oderwać, ponieważ co chwila coś się działo i nie można było nie wiedzieć, co za chwile się stanie. Akcji jest dużo, co chwila działo się coś, co zmieniało całkowicie światopogląd i rozwój wydarzeń.
Podsumowując, ta historia łapie za serce. Ciągle się w niej coś dzieje i trudno się od niej oderwać. Problemy, z którymi muszę zmierzyć się Kalina i Nathan sprawiają, że czytelnik ciągle się stresuje i przeżywa wszystko razem z bohaterami. To świetna historia miłosna, która nie raz będzie chwytała za serce i przyprawiała o palpitacje. Seria warta waszej uwagi!
| Autor: K. N. Haner| Cykl: Sponsor (tom 2)| Wydawnictwo: Editio| Data wydania: 13.02.2019| Liczba stron: 416| Gatunek: obyczajowa, romans| Moja ocena: 9/10|
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz