Cześć kochani!
Dzisiaj taki szybciutki post o podsumowaniu miesiąca czerwca, który był masakryczny pod względem czytelniczym, bo zakończenie roku, ostatnie poprawki i upał, który przeszkadzał w czytaniu :/ udało mi się przeczytać 8 książek, gdzie w porównaniu z poprzednimi gdzie czytałam po 10, 11 książek to słaby wynik. Dobra nie przedłużam moich zażaleń i zapraszam na dalszy post.
Ten post będzie bardzo króciutki, bo bardziej dokładniejsze podsumowanie nagrałam i nie chciałabym się powtarzać, dlatego teraz będzie bardziej statystycznie i liczbowo :D
