#554 "To, czego chcesz, i to, czego potrzebujesz, to dwie różne rzeczy."- "Korona w mroku" ♥

 

Celaena po roku w kopalni i próbach została królewską obrończynią. Król wyznacza dla niej kolejne zlecenia. Jednak dziewczyna nie jest tak lojalna jak mogłoby się wydawać. Ma swoje plany do realizacji i wie, że nikomu nie może ich zdradzić. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, gdy na jej celowniku pojawia się nieoczekiwana osoba, a księżniczka ujawnia pewne kwestie. Jak to się wszystko potoczy? Z czym Celaena będzie musiała się zmierzyć?


No po pierwszym tomie nie byłam zbyt podekscytowana kontynuacją. Strasznie denerwowała mnie Celaena, która była tak zapatrzona w siebie i nie myślała o niczym innym, że trudno było z nią wytrzymać. Jednak zostało poruszonych kilka wątków, które spowodowały, że jednak ciekawość wygrała nad niechęcią.  I powiem szczerze, że ten tom był już zdecydowanie lepszy!


W tej części naprawdę dużo się dzieje. Główna bohaterka dostaje wiele zleceń, które musi wypełniać, ale oczywiście po swojemu.  Ma swoje cele i chce zrobić wszystko, by jak najszybciej odzyskać wolność. Dodatkowo odkrywa wiele tajemnic, które skrywa zamek, ale też i król, a istota nie z tego świata ma dla niej dodatkową misję. Akcja zaczęła nabierać tempa i czytanie sprawiło mi o wiele więcej przyjemności.


Bohaterowie przestali być tak bardzo denerwujący. Celaena już nie myślała tak bardzo tylko o swoim wyglądzie i skupiła się wreszcie na zadaniach. Coś dalej potrafiła grać w niektórych momentach na nerwy, to jednak nie do tego stopnia co w pierwszym tomie.  Zaczęło jej zależeć na osobach z jej otoczenia i przez to podejmowała nietypowe decyzji. Jeśli zaś chodzi o męskich bohaterów to jakoś mam do nich ambiwalentne odczucia. Mieli swoje lepsze i gorsze momenty, jednak wątek Doriana miło mnie zaskoczył i jego zachowanie także. 


Książkę czytało się całkiem przyjemnie. Styl pisania był chyba nawet trochę lepszy niż w poprzednim tomie. Działo się tutaj naprawdę wiele i było dużo zaskoczeń. Dowiadujemy się w tym tomie wiele nowych rzeczy, co dla mnie było na ogromny plus. Nie nudziłam się, zakończenie było intrygujące i aż mam wielkie chęci by sięgnąć po kolejną część.


Także podsumowując ta część podobała mi się bardziej od poprzedniej. Jestem zadowolona, że wątek nadnaturalny został rozwinięty i kilka spraw się wyjaśniło. Jestem zadowolona, że Celaena przestała być tak denerwująca i sprawy nabierają ciekawy obrót. Także nie żałuję, że sięgnęłam po kontynuacje i jeśli ktoś jeszcze tak jak ja, żyje w czeluściach i nie czytał tej serii to warto dać jej szansę.


| Autor: Sarah J. Maas| Tłumaczenie: Marcin Mortka| Cykl: Szklany Tron (tom 2)| Wydawnictwo: Uroboros| Data wydania: 02.04.2014| Liczba stron: 495| Gatunek: fantastyka| Moja ocena: 6/10|


Za książkę dziękuję Wydawnictwu Uroboros! ♥



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka