Po wydarzeniach z końcówki pierwszej części, Liv próbuje poukładać swoje życie na nowo. Jej kariera tancerki legła w gruzach, nie wykonała zobowiązań podpisanych w kontrakcie i jeszcze jej były chłopak oczernia ją w internecie. Dziewczyna nie ma chwili odpoczynku, by dojść do siebie po traumatycznym zajściu. Na szczęście jest z nią James, tylko czy jemu nic złego się nie przytrafi?
Bardzo długo czekałam na kontynuację Miłosnego układu. Gdy tylko do mnie dotarła, od razu musiałam się za nią zabrać. Oczywiście nie zawiodłam się i ta część była równie dobra jak poprzednia.
W tym tomie autorka bardziej skupiła się na relacjach pomiędzy bohaterami. Jak w pierwszym tomie były ciągłe podróże, koncerty i próby, tak teraz mamy chwilę oddechu, a bohaterowie próbują poukładać sobie swoje uczucia i emocje. Autorka nie daje jednak bohaterom wytchnienia, ciągle pojawiają się nowe przeszkody i powody do kłótni. Czy kiedyś to się skończy? Czy bohaterowie będą mogli spokojnie zacząć żyć?
Tak jak mówiłam przy recenzji pierwszego tomu, James bardzo mnie irytował, po prostu był dupkiem. Teraz przeszedł zmianę o 180 stopni. Z irytującego chłopa, stał się czuły i troskliwy. To co zaplanował dla Liv, było dla mnie naprawdę wspaniałe i dziwię się, że dziewczyna po tym zrobiła pewną rzecz. Za to Liv też przeszła zmianę, ale w tą gorszą stronę, ponieważ ciągle narzekała na swój wygląd. Kurde, nie chce Wam spojlerować, ale jak można być tak próżnym po tym wszystkim?!
Podsumowując, książka to naprawdę świetna kontynuacja. Czyta się się w błyskawicznym tempie, zakończenie niszczy człowieka od wewnątrz i sprawia, że nie można zacząć nowej książki, bo nadal przeżywa się tę. Jeżeli jeszcze tego nie czytaliście to nie wiem co tu robicie. Musicie to koniecznie nadrobić!
| Autor: Layla Wheldon| Cykl: Dance, sing, love (tom 2)| Wydawnictwo: Editio| Data wydania: 4.07.2018r.| Liczba stron: 432| Gatunek: literatura obyczajowa i romans| Moja ocena: 8/10|
| Autor: Layla Wheldon| Cykl: Dance, sing, love (tom 2)| Wydawnictwo: Editio| Data wydania: 4.07.2018r.| Liczba stron: 432| Gatunek: literatura obyczajowa i romans| Moja ocena: 8/10|
Za możliwość zostania ambasadorską i za swój egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Editio Red! ♥
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz