#307 "Fikcja jest magiczna. A rzeczywistość bolesna."- "Chaos" ♥


Pamiętacie siostrę Emily, która była chora i dzięki siostrze mogła wyprowadzić się od nadopiekuńczych rodziców? Teraz przyszedł czas na jej historię. Dziewczyna od dawna była zakochana w pierwszym chłopaku siostry. Jednak zdławiła te emocje, bo nie chciała zranić najbliższej osoby. Lata mijały, a los postanowił dać jej i Deanowi drugą szansę. Tylko czy uda im się odbudować relacje? Czy będę mieli szansę na szczęście? Jedyny problem polegał na tym, że czas ucieka, a niektórzy mają go mniej od innych...


Dość długo musieliśmy czekać na kolejny tom, ale już na samym wstępie mogę powiedzieć, że było warto. Ta część spodobała mi się o wiele bardziej od poprzedniczki. Tylko dlaczego, możecie zapytać, ale już Wam opowiadam.

Po pierwsze, książka spodobała mi się bardziej, ponieważ tutaj nie ma jak w poprzedniej, że główny bohater był świnią i po latach chce naprawić swoje błędy. W tej części główny bohater to naprawdę facet z dobrym charakterem, który był zakochany w jednej, ale za jej prośbą poszedł do innej. Taki obrót wydarzeń jakoś bardziej przypadł mi do gustu.

Bohaterowie też zostali według mnie lepiej wykreowani. Rosie pomimo choroby, nie poddawała się jej i chciała spełniać marzenia. Pragnęła być samodzielna i żyć po swojemu. Bardzo mi imponowała, za zawziętość, walkę i nie poddawanie się. Dean za to spodobał mi się, dlatego że pomimo swojej próżności i zboczonych tekstów, był uroczy. Jego zachowanie wynikało z chęci zakrycia swojej prawdziwej twarzy i przeszłości. Mężczyzna jest naprawdę kochany i pomysłowy. Popełnia czasami błędy, ale wyciąga z nich wnioski i stara się być lepszy, by zasłużyć na uznanie.

Powieść czyta się o wiele lepiej, szybciej i przyjemniej. Akcja jest bardziej dynamiczna i nie ma w tej takich postojów, że nic się nie dzieje. Oprócz relacji pomiędzy głównymi bohaterami, mamy również relacje Rosi z rodzicami czy siostrą. Dean też ma problemy z rodziną, no i z jeszcze jedną osobą.

Dlatego jeżeli pierwszy tom średnio przypadł mi do gustu, to dajcie szansę drugiemu. Na mnie wywarł o wiele więcej emocji i o mało się nie popłakałam na końcówce, a to coś znaczy! Nie mogę się doczekać się, aż sięgnę po trzeci tom, bo również zapowiada się na bombę emocjonalną. 

| Autor: L. J. Shen| Tłumaczenie: Sylwia Chojnacka| Cykl: Święci Grzesznicy (tom 2)| Data wydania: 20.06.2018r.| Liczba stron: 304| Gatunek: obyczajowa i romans| Moja ocena: 8/10|


Za powieść serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki! ♥

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka