#282 "Nikt nie jest zawsze bezpieczny. Na każdego czyhają niebezpieczeństwa. Nie da się żyć w kokonie."- Perłowa dama


Po zakończeniu pierwszego tomu, wiecie co się wydarzyło. Alicja musi poradzić sobie z trudnościami, które jej się przytrafiły. Los nie jest łaskawy i dziewczyna musi naprawdę wiele znieść. Czy przyjaciele jej pomogą? Czy światłość wygra? Kto jest prawdziwym wrogiem, a kto przyjacielem? Czy circus lumos przetrwa?


Pierwszy tom zakończył się w naprawdę emocjonującym momencie. Ciężko było wytrwać bez możliwości poznania dalszych losów bohaterów. Jednak ostatnio spotkałam się ze stwierdzeniem,  że to jest Perłowa d(r)ama. Tylko czy to jest prawda? Moim zdaniem powieść nie jest aż tak zła. Oczywiście ma swoje wady, ale nie tyle, by nazywać ją dramą. Ale o niedociągnięciach będzie w następnym akapicie.


Przede wszystkim akcja jest źle rozłożona. Są takie momenty, że wydarzenia dzieją się jedna po drugiej. Wtedy ta książka jest naprawdę dobra i z przyjemnością się ją czyta. Jednak częściej zwalnia, przez co czyta się to powolnie i wręcz nuży. Jeszcze te przemyślenia Alicji, są nudne, często żenujące i  bezsensowne. Łamigłówki były dość łatwe do rozwiązania i tak samo jak w Dworze cierni i róż, główna bohaterka ma odpowiedź pod nosem, ale tego nie widzi, przez co, przez kolejne kilkanaście stron rozmyśla, co może być odpowiedzią...

"Każdy nasz wybór, każdy ruch i każda akcja powodują tysiąc reakcji, które mieszają się w kołowrotku życia, czasami wracając do nas od razu, czasami dopiero po kilku dniach czy nawet latach."

Bohaterowie też pozostawiają wiele do życzenia. Nie są dobrze opisani, brakuje im tego czegoś, co sprawia, że postać staje się żywa i można ją przypisać do realnych osób. Alicja bardzo mnie denerwowała swoim zachowaniem i przemyśleniami. Jeszcze jej rozterki uczuciowe powodowały, że scyzoryk się w kieszeni otwierał. Poza tym te relacje między bohaterami były nijakie i wychodziły praktycznie znikąd.  Nie wiedziałam dlaczego oni się lubią. Niby to powoli się wyjaśniło, jednak i tak to było za mało.


Jednak styl Pani Polak jest dobry, dzięki czemu książkę czyta się szybko i bez większych przeszkód. Dialogi także nie były złe. Powieść można pochłonąć w dwa wieczory. Jednak jest też w tym drobna wada, ponieważ nie wywołuje ona wiele emocji.


Dlatego reasumując to wszystko, książką jest raczej przeciętna. To że można ją przeczytać bardzo szybko nie oznacza, że będziecie zachwyceni tą lekturą. Jeżeli czytaliście pierwszy tom, to możecie sięgnąć po kontynuację, bo jest lepsza od poprzedniczki, ale nadal to nie jest to coś rewelacyjnego. Dajcie znać czy czytaliście tą książkę lub czy macie są w planach :)

|Autor: Aleksandra Polak| Cykl: Circus Lumos (tom 2) | Wydawnictwo: Czwarta Strona| Data wydania: 18.04.2018r.| Gatunek: Literatura młodzieżowa| Moja ocena: 7/10|

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona! ♥


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka