W ostatnim czasie spodobało mi się czytanie klasyków, dlatego coraz chętniej po nie sięgam. Pewnie większość z Was kojarzy bajkę Dzwonnik z Notre Dame, ale bajka a książka to zupełnie dwie różne historie. Wydaje mi się, że chyba nie brałam pod uwagę, jak bardzo się one od siebie różnią. Jednak w obydwóch formach są one wyjątkowe i poruszają ważne tematy.
To powieść, którą czyta się powoli, ale chłonie się każde słowo. Autor też nie piszę tego nad wyraz poetyckim językiem, tylko takim, który łatwo zrozumieć i przyswoić. Czasami wstawia zabawniejsze fragmenty, by rozluźnić atmosferę. Nie spodziewałam się, że będzie mi się ją tak przyjemnie czytać i choć francuskie imiona i miejsca, nie były proste w wymowie, nawet w głowie, to i tak nie zniechęcało mnie to do dalszej lektury.
Postacie są wykreowane naprawdę interesująco. Nikt nie jest tutaj czarny albo biały. Każdy ma bardzo rozbudowaną psychologię i trudno jednoznacznie kogoś oskarżyć. Możemy zrozumieć ich postępowanie, choć nie zawsze jest dobre. To naprawdę wyjątkowe, by stworzyć tak bohaterów. W bajce bardzo ich przypisano do jednej roli, a tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana. Dodatkowo w tamtych czasach też nie była ta rozwinięta psychologia, a obecnie można by niektóre osoby zdiagnozować i uznać za chorych. To wyjątkowe przeżycie móc dzięki literaturze mieć większą perspektywę odnośnie mentalności, moralności i określaniu ludzi. W tej książce jest to wyjątkowo dobrze zobrazowane.
Naprawdę żałuję, że wcześniej się z nią nie zapoznałam. Chociaż z drugiej strony, może wcześniej nie doceniłabym jej tak jak teraz. To przepiękna i przepełniona bólem opowieść o brzydocie "pięknego" świata. To powieść, którą warto poznać. Poruszane jest w niej dużo ważnych tematów, które do dziś są aktualne, a przez niektóre osoby zapomniane. To historia, która na pewno na długo zostanie ze mną w pamięci. Zwłaszcza końcówka łamie serce i przez nie można stracić wiarę w ludzi. Autor nie oszczędzał odbiorców i dostarczył im całą gamę emocji. Trudno mi ubrać w słowa to, co przeżyłam podczas lektury i jakie emocje mi po niej siedzą. Zwłaszcza ludzkie okrucieństwo, nadużywanie swojej władzy i niesprawiedliwość świata. Oczywiście nie mogę zapomnieć o tym przepięknym wydaniu. Są w niej piękne ilustracje, które dodają temu wszystkiemu charakteru i jeszcze lepiej pozwolić sobie wyobrazić tamte realia.
| Autor: Victor Hugo| Wydawnictwo: MG| Tłumaczenie: T. J. Hodt| Data wydania: 11.10.2023| Liczba stron: 670| Gatunek: literatura piękna| Moja ocena: 8/10|
Za książkę pięknie dziękuję wydawnictwu MG! ♥
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz