Welcome in City of Books! ♥
Cześć Kochani! No już trochę żadnej recenzji nie pisałam, więc wypadałoby to nadrobić. A dziś recenzja książki z gatunku, który ogólnie rzadko czytam, a mianowicie mam na myśli kryminał. Nie wiem dlaczego, ale nie ciągnie mnie do tego rodzaju książek, bo prawie wszystko przewiduje i nie mam tego zaskoczenia wow i w momencie rozwikłania zagadki wszystkie puzzle układanki do siebie pasują. Podobnie było z "Uwikłaniem", ale co dokładnie mam na myśli zapraszam na dalszą część recenzji :3
Autor: Zygmunt Miłoszewski
Seria: Teodor Szacki
Data wydania: 29.10. 2014r.
Wydawnictwo: W. A. B.
Ilość stron: 304
Moja ocena: 7/10
Opis:
Pierwszy tom znakomitej trylogii o prokuratorze Szackim! Wysoki,
szczupły, w nienagannie skrojonym garniturze i wkurzony, że znowu kogoś
zamordowano po siedemnastej prokurator zaczyna nowe śledztwo. W
klasztorze w centrum Warszawy ginie jeden z uczestników
niekonwencjonalnej terapii grupowej, a Szacki wikła się w sprawę, której
tajemnic pilnie strzegą siły potężniejsze niż rodzina.
