#544 "Czasem zastanawiam się, czy tak naprawdę wiem, kim jestem. Czy znam się na tyle dobrze, aby realnie ocenić czy jestem łowcą, czy może jednak zwierzyną?"- "Gra cieni" ♥

Po katastrofie nuklearnej w USA nastąpił chaos. Po kilku latach jednak sytuacja zaczęła się stopniowo stabilizować. Jednak Stanford obecny gubernator ma swoje plany, do których konsekwentnie dąży. Do pełni szczęścia brakuje mu aby pozbycie się byłego szefa mafii Uroboros, Logana Nevila. Podczas publicznej egzekucja następuje nieoczekiwany zwrot akcji. Na ratunek przybywa młoda osoba, która owinęła się ładunkiem wybuchowym i żąda wypuszczenia skazanego pod groźbą detonacji. W takich okolicznościach właśnie rozpoczyna się znajomość Logana i Azu. Tylko dlaczego dziewczyna dla niego tak ryzykowała? Kim jest i jakie ma plany? Dodatkowo Logan musi oczyścić się z niesłusznego oskarżenia, tylko dowody jego niewinności praktycznie już nie istnieją. Czy uda mu się do jakiś dotrzeć?


O autorce słyszałam już wcześniej, a jej powieści zbierały pozytywne opinie. Ja zapoznałam się, o ile dobrze pamiętam, z dwoma opowiadaniami wydawanych w antologiach i miałam pozytywne wrażenia. Do tej powieści miałam drobną rezerwę, jak przeczytałam, że ma to związek z mafią, jednak moje obawy były niekonieczne!

Powiem tak, książka jest naprawdę interesująca. Dużo się w niej dzieje, co chwila pojawiają się nowe problemy, postacie, zagwostki i spiski. Poznajemy także historię z kilku różnych perspektyw, co czytelnikowi daje możliwość szerszego spojrzenia na wszystko. Autorka dawkuje nam podawane informacje i bardzo dobrze buduje napięcie! Druga połowa powieści to cały czas siedzenie na szpilkach i niecierpliwe wyczekiwanie, co za chwilę się wydarzy.

Bohaterowie to też dla mnie zaskoczenie. Każda osoba jest inna, ma swój charakter i cele za którymi dąży. Azura to bardzo impulsywna kobieta. Ma swoje żelazne zasady, których się trzyma. Nie dopuszcza do siebie nikogo zbyt blisko, non stop działa pod wpływem chwili, a mimo to jest świetnie przygotowana. Ma cięty język, nie boi się ciężkiej pracy, a pomimo tego z czym musi się mierzyć, jest naprawdę silna. Logan zaś to, mogę stwierdzić, że jest typowym playboyem. Przystojny, sarkastyczny i ciągle mający dwuznaczne teksty. Jednak oprócz tego potrafi być kochany i uroczy, jest lojalny i dba o osoby, na których mu zależy. Trudno go nie polubić, zwłaszcza jego poczucia humoru i niezachwianej wiary w najbliższych. Jest jeszcze wiele innych postaci, jednak lepiej jak sami ich poznacie, bo zdanie o nich co chwila można zmieniać.

Styl autorki również nie jest zły. Czytało mi się ją całkiem przyjemnie i z dużym zainteresowaniem. Może nie do końca podpasowała mi forma i zmiany z narracji pierwszo na trzecioosobową, ale po czasie dało się do tego przyzwyczaić. Dialogi nie były sztywne, było dużo zabawnych momentów, ale też brutalnych. Jednak też znalazłam kilka literówek, błędów, że mówił mężczyzna, a końcówka żeńska. Mimo tego i tak spędziłam z nią kilka fajnych godzin, a końcówka sprawiła, że muszę w najbliższym czasie nadrobić kontynuacje!
Podsumowując, jeżeli macie ochotę na powieść pełną akcji, tajemnic i spisków politycznych, to lektura Wam się zdecydowanie spodoba. Znajdziecie tutaj mnóstwo ciekawych i charyzmatycznych postaci, twardą główną bohaterkę i śmiesznego Logana. Poznacie świat po wybuchu, szemrane interesy, ucieczki, walki i próbę oczyszczenia swojej reputacji. To świetny wybór, by uciec do innego świata i zanurzyć się w skomplikowane problemy bohaterów!

| Autor: Anna Tuziak| Cykl: Uroboros (tom 1)| Seria: Heartbeats| Wydawnictwo: WasPos| Data wydania: 23.06.2020| Liczba stron: 448| Gatunek: obyczajowa, romans| Moja ocena: 7/10|

Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu WasPos! ♥

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka